Granica między utworem zależnym a inspirowanym często jest bardzo cienka – warto zatem wiedzieć, czym charakteryzują się te rodzaje dzieł i odpowiednio planować swoje dalsze działania. Zwłaszcza, jeśli stoimy przed poważnymi decyzjami biznesowymi, chcemy wprowadzić do sprzedaży nowy produkt czy stworzyć start-up. W tych przypadkach warto skonsultować się z prawnikiem, zanim podejmiemy konkretne kroki w celu zatrzęsienia światem biznesu! 😉
Do omówienia różnic między utworem zależnym a inspirowanym zainspirowała mnie aplikacja Blinkist. To serwis, który oferuje dostęp do setek książek w pigułce – każda z nich do streszczenie z omówieniem najważniejszych punktów pozycji, z którym można zapoznać się w mniej niż 20 minut! Twórcy aplikacji reklamują ją hasłem: „more knowledge in less time”, czyli „więcej wiedzy w krótszym czasie”. Ten slogan świetnie oddaje sens Blinkist – chodzi o zaprezentowanie użytkownikowi skondensowanej dawki wiedzy, którą może przyswoić w wolnej chwili – przy kawie, czekając w kolejce do lekarza czy przed snem. Aplikacja jest też świetnym narzędziem do szlifowania języka angielskiego i z pewnością spodoba się osobom, które wśród talentów Gallupa mają Uczenie się 😉 Blinkist oferuje również opcję dla biznesu – jej twórcy zachęcają firmy do korzystania z niej w modelu B2B. Możliwe jest wykupienie licencji dla zespołu i wybieranie książek, które pomogą jego członkom rozwijać potrzebne w pracy umiejętności. Testuję aplikację od miesiąca i muszę przyznać – jestem zakochana!
Przyjrzałam się prawnym aspektom Blinkist, ponieważ mamy tutaj do czynienia z interesującą sytuacją: w aplikacji dostępna jest okładka oryginalnej książki oraz jej streszczenie w formie audio lub tekstowej. Mimo, że osoba dokonująca streszczenia, wykonała sporo pracy, aby trafnie dokonać syntezy tekstu, to jednak gdyby do mnie przyszedł przedsiębiorca z takim pomysłem na start-up, to wskazałabym na konieczność uzyskania zgody od autora utworu bazowego! Taka zgoda zwykle odbywa się w formie umowy między autorami.
Utwór zależny a inspirowany. Dlaczego w przypadku streszczenia konieczna jest zgoda autora utworu bazowego?
Streszczenie (czyli w świetle prawa: drugi, oddzielny utwór) powstaje w związku z utworem bazowym (czyli książką). W razie sprzedaży streszczenia, jego autor i wydawca otrzymują dodatkowo korzyści finansowe. W mojej ocenie mamy tutaj do czynienia z utworem zależnym, czyli opracowaniem. Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych w art. 2. ujmuje ten rodzaj utworu następująco:
1. Opracowanie cudzego utworu, w szczególności tłumaczenie, przeróbka, adaptacja, jest przedmiotem prawa autorskiego bez uszczerbku dla prawa do utworu pierwotnego.
2. Rozporządzanie i korzystanie z opracowania zależy od zezwolenia twórcy utworu pierwotnego (prawo zależne), chyba że autorskie prawa majątkowe do utworu pierwotnego wygasły. W przypadku baz danych spełniających cechy utworu zezwolenie twórcy jest konieczne także na sporządzenie opracowania.
3. Twórca utworu pierwotnego może cofnąć zezwolenie, jeżeli w ciągu pięciu lat od jego udzielenia opracowanie nie zostało rozpowszechnione. Wypłacone twórcy wynagrodzenie nie podlega zwrotowi.
4. Za opracowanie nie uważa się utworu, który powstał w wyniku inspiracji cudzym utworem.
5. Na egzemplarzach opracowania należy wymienić twórcę i tytuł utworu pierwotnego.
Utwór inspirowany to dzieło, które powstało pod wpływem inspiracji (przypływu natchnienia) utworem innego twórcy, ma indywidualne i twórcze cechy. Stanowi dzieło samodzielne, które można swobodnie wykorzystywać – bez zgody autora inspiracji. Tłumacząc to na żywym, książkowym przykładzie: retelling znanej baśni nie wymaga zgody jej autora, ale już zrobienie słuchowiska czy inscenizacji na podstawie książki jest możliwe tylko za zgodą.
Ponieważ pigułki książek w aplikacji Blinkist zawierają elementy twórcze książek bazowych, uważam, że bez zgody autora danej książki nie można rozporządzać i wykorzystywać takiego opracowania. Nie oznacza to, że nie można korzystać z aplikacji – trzeba mieć tylko nadzieję, że autorzy streszczeń w niej opublikowanych działali za zgodą autorów pierwotnych książek 😉