Mentoring to jedna z metod rozwoju osobistego, o której w biznesie w ostatnich latach mówi się coraz głośniej. O programie mentoringowym, o tym, jak być dobrym mentorem, ale także o doświadczeniach z „wychowywaniem konkurencji” rozmawiałam w najnowszym odcinku cyklu Biznes od podszewki z Patrycją Bukowską – korektorką i szkoleniowcem.
Ścieżka zawodowa Patrycji zaczęła się w czasach, gdy działania w świecie cyfrowym nie były jeszcze codziennością – Internet w Polsce stawiał pierwsze kroki, nie było serwisów społecznościowych, nie myślało się jeszcze o świadczeniu usług online i o pracy zdalnej, a freelancerów było niewielu. Ale już wtedy na rynku była Patrycja – z wykształcenia dziennikarka, która doświadczenie w pracy ze słowami zdobywała już w czasie studiów, współpracując z krakowskimi redakcjami. Gościni Biznesu od podszewki – wtedy młoda mama – nie mogła znaleźć pracy na etacie, więc mimo braku wykształcenia polonistycznego (jak sama mówi – miała na studiach jeden wykład o znakach korektorskich!) postanowiła zająć się tym, co lubi – i postawiła na słowa.
W 2006 roku Patrycja Bukowska założyła firmę Zapanuj nad słowami, oferującą usługi korektorskie online, początkowo obsługując klientów korporacyjnych. Zaczynała swoją korektorską karierę współpracując m.in. z wielkimi towarzystwami ubezpieczeniowymi, które w związku ze zmianami w prawie musiały aktualizować swoje dokumenty. Z czasem pojawiły się prośby o prowadzenie szkoleń – najpierw grupowych, później również indywidualnych. Zbiegło się to w czasie z pojawieniem się pierwszych platform i narzędzi umożliwiających prowadzenie kursów i warsztatów zdalnie.
Szkolenie konkurencji czy delegowanie zadań?
Zapytana o to, czy to nie jest tak, że szkoli sobie konkurencję, Patrycja odpowiada, że nie traktuje tego w ten sposób. Podkreśla, że trzeba się wsłuchać w głos i potrzeby odbiorców (stąd pomysł na kurs i szkolenia), ale można także czerpać z ich doświadczeń. Uczy się od swoich klientów pomysłów na rozwój, a także tego, w jaki sposób można zaistnieć w biznesie cyfrowym dzisiaj. Patrycja nie odcina się od „konkurencji” – wręcz przeciwnie, od początku działalności korzysta ze wsparcia innych korektorów! Delegowanie zadań traktuje jako szansę na własny rozwój – kiedy ma pewność, że ktoś inny dobrze zajmie się bieżącymi zleceniami, ona może skupić się na pracy nad długofalową wizją firmy – choćby tworzeniem szkoleń.
Jak być dobrym mentorem?
Istotną gałęzią działalności zawodowej Patrycji Bukowskiej jest mentoring. Przedsiębiorczyni w tej chwili prowadzi dwie korektorki, w kursie wykorzystuje elementy mentoringowe, a już w maju startuje z klubem korektorów – platformą szkoleniowo-edukacyjna, z grupami wsparcia i wewnętrznymi mastermindami.
Według Patrycji na bycie dobrym mentorem składa się kilka elementów:
dostosowywanie się do potrzeb innych osób,
wiedza o tym, do kogo kieruje się swoje komunikaty, kogo i w jaki sposób chce się wspierać – Patrycja celuje w wąską niszę, ponieważ współpracuje z korektorami, ale oferuje im kompleksowe, szerokie wsparcie w ich dziedzinie,
dostarczanie wsparcia w takim zakresie i w taki sposób, jak jest to potrzebne – niektórzy wolą pracować warsztatowo, wspólnie analizować teksty i popełnione błędy, inni potrzebują wsparcia biznesowego, oswojenia z mediami społecznościowymi czy pomocy w określeniu swojej niszy,
pogłębianie i rozwijanie swoich umiejętności – Patrycja zdecydowała się na studia podyplomowe, na których szkoli się, jak być mentorem i jak uczyć osoby dorosłe,
zdobycie zaufania swojej społeczności przez skoncentrowanie na relacjach.
Od kogo uczą się najlepsi?
Osoby, które są mentorami dla innych, zazwyczaj mają swoich własnych przewodników (czy to w świecie biznesu, czy w innych działaniach), od których uczą się i z których doświadczenia czerpią. W przypadku Patrycji była to Marta Krasnodębska, która oprócz ogromu wiedzy oferowała też wsparcie psychologiczne – dawała swoim kursantom wiarę w siebie oraz poczucie, że naprawdę są w stanie osiągnąć rzeczy, które planują i o których marzą. Patrycja początkowo była nastawiona sceptycznie do zapowiedzi swojej mentorki, ale gdy zaczęła wdrażać otrzymane wskazówki, zaczęła zauważać obiecywane efekty – oczywiście, nie były natychmiastowe, ale jednak się pojawiły!
Rozwój w mastermindzie
Dzisiaj Patrycja korzysta ze wsparcia, jaki daje mastermind. Od dwóch lat uczestniczy w spotkaniach stałego zespołu, z którego uczestniczkami świetnie się uzupełniają, działając w branżach komplementarnych. Wśród korzyści bycia w mastermindzie Patrycja wymienia wzajemną motywację, wsparcie oraz impuls do systematycznego działania – elementy, których brakuje jej we współpracy z mężem, z którym wspólnie prowadzą firmę. W końcu mężowi nie trzeba się tłumaczyć, że czegoś się nie zrobiło albo z czymś nie zdążyło 😉
Cykl Biznes od podszewki to seria rozmów z osobami, które z sukcesami prowadzą swoją działalność czy markę osobistą.