Do 28 maja 2022 roku polski ustawodawca miał czas na uchwalenie ustawy implementującej Dyrektywę unijną tzw. Omnibusa. Obecnie nadal czekamy na uchwalenie ustawy, która ostatecznie rozstrzygnie kwestie planowanych zmian. Nie czekamy jednak biernie z założonymi rękoma. Analizujemy projekt ustawy opracowany przez Prezesa UOKiK jeszcze w 2021 roku oraz zapisy samej Dyrektywy. Dyrektywa zakłada cały szereg zmian i wymaga współpracy na wielu poziomach, warto zatem przygotować się do tego wcześniej.
Mamy w kancelarii wpracowane pewne rozwiązania dotyczące Nowego Ładu Konsumenckiego i każdego dnia spotykamy się z pół-prawdami krążącymi wokół tych zmian.
Niestety te informacje tylko pogarszają i tak trudną sytuację polskich przedsiębiorców upewniając ich, że mają jeszcze dużo czasu na działanie. Podczas gdy, tego czasu jest naprawdę niewiele.
Dodatkowo, część z tych mitów wskazuje, że zmiany te są jedynie drobne i można jednym krótkim zapisem w regulaminie je wprowadzić.
Nie jest to prawda. Postanowiła zebrać te mity w jednym miejscu i podzielić się tym z Wami.
Po co nam ten Nowy Ład Konsumencki?
Zanim jednak to zrobię chciałabym napisać odrobinę więcej o samej Dyrektywie. Nowe prawo jest pokłosiem oceny sprawności przepisów w zakresie prawa konsumenckiego i marketingowego przeprowadzonego w ramach programu REFIT, którego efekty zostały opublikowane 23 maja 2017 roku.
Kontrola wykazała, że przepisy prawa dotyczące ochrony konsumentów UE wymagały usprawnienia przede wszystkim w zakresie egzekwowania tych przepisów oraz ich unowocześnienia. Kontrola wykazała, że na przestrzeni lat dochodziło do licznych manipulacji na tym polu, które w efekcie doprowadzały do zmniejszenia zaufania konsumenta. W związku z tym w 2017 roku ogłoszono powstanie Nowego Ładu Konsumenckiego, którego celem jest wzmocnienie unijnego prawa ochrony konsumentów.
Główne obszary prac unijnego ustawodawcy i osiągnięte cele
Unijny ustawodawca dokonał analizy sfer nadużyć i wskazał na 10 głównych obszarów w ramach, których należało wzmocnić prawo konsumenckie w UE. Poniżej wskazuję na obszary i konkretne zmiany wprowadzone w przepisach.
Obszar |
Podjęte działanie |
Kto jest sprzedawcą | Okazało się, że część użytkowników online nie wie od kogo kupuje towar czy usługę – od konsumenta czy od przedsiębiorcy. Jest to o tyle ważne, że ochrona konsumencka działa tylko przy stosunku przedsiębiorca – konsument, nie zaś wtedy, gdy po dwóch stronach mamy konsumentów; |
Promocje i obniżki cen | Poinformowanie kupujących o rzeczywistej obniżce ceny poprzez nałożenie obowiązku informacyjnego polegającego na każdorazowym wskazywaniu najniższej obowiązującej ceny sprzed co mniej 30 dni; |
Usługi cyfrowe | Więcej praw i transparentności w przypadku oferowania „darmowych” usług cyfrowych, które wymagają przekazania danych osobowych poprzez zagwarantowanie prawa do odstąpienia od umowy w terminie 14 dni; |
Zakup biletów na wydarzenia | Wsparcie użytkowników w zakupie biletu bezpośrednio od organizatora wydarzenia, z pominięciem pośredników, którzy zakupują bilety taniej przy wykorzystaniu botów; |
Środki ochrony dla konsumenta | Zagwarantowanie rzeczywistej ochrony przed nierzetelnym działaniem online m.in. prawo do rekompensaty czy do wypowiedzenia umowy. |
Dotkliwe kary | Maksymalna wysokość grzywny wynosi co najmniej 4% rocznego obrotu w państwie członkowskim lub państwach członkowskich objętych naruszeniem; |
Takie same produkty czy te same? | Więcej praw dla władzy w zakresie wprowadzania konsumentów w błąd, które polega na sprzedawaniu produktów z innych składem lub charakterystyką w różnych krajach członkowskich, które są oferowane w podobnych lub identycznych opakowania na terenie UE. |
Najlepsze oferty | Zobligowanie platform do informowania użytkowników o tym w jaki sposób tworzony jest ranking ofert i które z nich są opłacone; Konsument ma prawo wiedzieć, czy opinia, którą kieruje się przy zakupie została opłacona; |
Personalizacja cen | Konsumenci mają prawo do bycia poinformowanym o cenie i zastosowaniu personalizacji cen oraz o ryzyku związanym ze wzrostem cen; |
Opinie na strona www | Zakaz manipulowani oraz publikowania fałszywych opinii, obowiązek poinformowania o zastosowanych środkach w celu weryfikacji prawdziwości opinii; |
Powyżej wskazałam główne obszary zmian. Teraz przejdę do analizy mitów dookoła zmian w prawie. Oto mój subiektywny TOP 5!
1. Omnibus to oficjalna nazwa aktu prawnego.
To nieprawda. Nie znajdziesz dyrektywy o takiej nazwie w wyszukiwarce Google . To nazwa zwyczajowa, przyjęta dla ułatwienia funkcjonowania w obrocie prawnym i gospodarczym. Dyrektywa zmienia 4 inne akty prawne i jej nazwa jest na kilka linijek stąd to uproszczenie w obrocie. Jeśli zatem szukasz aktu prawnego, który nazywa się Omnibus to możesz go nie znaleźć.
2. Jedyna zmiana, która tak realnie wprowadza Omnibus jest taka, że sprzedawcy nie będą mogli sztucznie zawyżać ceny przed promocją.
To nieprawda. Żonglowanie ceną poprzez jej sztuczne zawyżanie przed promocją już od dawna jest uznawane za niedozwoloną praktykę. Dyrektywa nakłada na sprzedawców dodatkowy obowiązek informacyjny w zakresie obniżania ceny i to jest ta znacząca zmiana, która ma wpływ chociażby na wygląd strony internetowej i prezentowanie oferty sprzedawcy.
3. Omnibus jeszcze nie obowiązuje.
To nieprawda. Dyrektywa obowiązuje, ale tak jak klucz do działania potrzebuje zamka, tak Omnibus potrzebuje ustawy krajowej. Wiele takich ustaw zostało już uchwalonych np. Węgry, Chorwacja. My czekamy na polski akt prawny. Projekty są już dostępne na rządowych stronach internetowych.
4. Omnibus nie został jeszcze uchwalony przez polskiego ustawodawcę.
Ależ oczywiście, że nie! Polski ustawodawca nie zajmuje się uchwalaniem Omnibusa, tylko ustawy implementującej ten akt prawny. Obecnie trwają pracę i jeden z najczęściej rozważanych projektów to ten z 2021 roku stworzony przez Prezesa UOKiK.
5. Mam jeszcze dużo czasu, bo nie ma nowego prawa.
To nieprawda! Wdrożenie nowych przepisów na stronę będzie wymagało po pierwsze zmian w tkance Twojej strony www, po drugie ustalenia polityki cenowej, a po trzecie weryfikacji istniejących dokumentów na Twojej stronie www i stworzenia zupełnie nowych. To szereg działań, które nie wydarzą się w jeden dzień i trzeba przygotować się znacznie wcześniej. Ostatnia spora zmiana w prawie eCommerce to wprowadzenie w styczniu 2021 roku quasi – konsumenta – tutaj zmiany były widoczne jedynie w procesie obsługi zwrotów oraz definicji w regulaminie – a nadal widzę, że wielu sprzedawców nie dało sobie rady ze zmianą.
A może Wy spotkaliście się z wymienionymi wyżej lub innymi mitami na temat nowego prawa? Dajcie znać, chętnie je poznam. Potrzebujesz wsparcia prawnego? Napisz do nas: kontakt@krzywicka.pl lub skorzystaj z zakładki „Kontakt”.